utworzone przez Reformowani | lis 29, 2024 | Egzegezy, Soteriologia: nauka o zbawieniu, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Zagadnienie Lutra
Gal. 4:6-7 6. A ponieważ jesteście synami, Bóg posłał do waszych serc Ducha swego Syna, wołającego: Abba, Ojcze! 7. Tak więc już nie jesteś sługą, ale synem, a jeśli synem, to i dziedzicem Bożym przez Chrystusa.
Dla Lutra pewność zbawienia miała kluczowe znaczenie. Jako rzymsko katolicki mnich przepełniony był poczuciem potępienia i osobistej bezsilności w próbie zadowolenia wysokich standardów Bożego Prawa, jakie musiał on w swoim błędnym rozumieniu wypełnić, aby osiągnąć zbawienie.
Luter nie rozumiał Biblijnej prawdy o zasługach Chrystusa, zgodnie z którą całą pracę w tym zakresie wykonał Jezus Chrystus w imieniu i na rzecz wybranego ludu w taki sposób, że w dziele zbawienia nic nie pozostaje po stronie człowieka. Luter nie wiedział, (bo i skąd miałby to wiedzieć, skoro Rzym bezczelnie nauczał usprawiedliwienia z ludzkich zasług, z pokuty), że dla zbawienia swojego wybranego ludu Pośrednik przez swoje życie i śmierć na krzyżu zapewnił:
Luter po prostu podążał za regułami zbawienia wyznaczonymi przez rzymski katolicyzm doprowadzając się niemal do śmierci.
„Jako młody mnich Luter był opętany pragnieniem odpokutowania swoich grzechów i podejmował ogromne wysiłki, aby ukarać samego siebie. Obejmowało to zarówno skrajne wyrzeczenia, testy fizyczne i psychiczne, jak i samobiczowanie. Jedną z takich kar było leżenie na śniegu przez całą noc w środku zimy, aż do momentu, gdy trzeba było go z powrotem wnieść do środka” [1]
Miłosierny Bóg odrodził Lutra, aby ten uwierzył w Ewangelię. Błogi pokój zastąpił dotychczasową samo-nienawiść. Duch Święty wlał w serce Lutra miłość do Boga, Jego Słowa, Prawa i dał mu mądrość, z której pokolenia chrześcijan mogą korzystać po dziś dzień.
.
Posłuchajmy komentarza do tekstu Galacjan autorstwa człowieka, który zdaje się najsilniej w historii Kościoła odczuł zmianę statusu z niewolnika Prawa i grzechu na Bożego syna. Komentarza, który obala pogląd współczesnego neo-kalwinizmu i neo-ewangelikalizmu na pewność zbawienia.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 28, 2024 | Historia chrześcijaństwa

Ulubiony tłuczek innowierców
Jan 7:24 Nie sądźcie po pozorach, ale sądźcie sprawiedliwym sądem.
Wśród wrogów i oszczerców Kalwina, w ich próbie zniszczenia jego osoby i reputacji istnieje ulubione tego narzędzie: wykopywanie kwestii otaczających skazanie Serweta poprzez spalenie. Ciężar tego został głównie zrzucony na Kalwina.
Ale jakie są fakty? Zdecydowanie, jeśli ktoś ma polegać na zeznaniach wrogów i krytyków Kalwina, nie można oczekiwać uczciwych faktów historycznych. Prawdę można ustalić tylko obiektywnie i bezstronnie, czego podejmuje się autor artykułu – historyk, William Wileman, odpowiadając na pytania:
- Dlaczego spalono Serweta?
- Kto go spalił?
- I jaką rolę w tej sprawie odegrał Jan Kalwin?
Inne świadectwa, na których można polegać, pochodzą od tych, z którymi Kalwin miał bliskie spotkania, przyjaźnie i stowarzyszenia, wśród nich Beza (który napisał wyczerpującą biografię Kalwina), Farel i Gomarus, żeby wymienić tylko niektórych.
Poniżej rozdział 15 biografii Kalwina autorstwa Williama Wilemana.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 26, 2024 | Chrześcijańska moralność, Egzegezy, Soteriologia: nauka o zbawieniu

Wstęp
Efez. 5:31-33
31. Dlatego opuści człowiek swego ojca i matkę i połączy się ze swoją żoną, i będą dwoje jednym ciałem.
32. Tajemnica to wielka, lecz ja mówię w odniesieniu do Chrystusa i kościoła.
33. Niech więc każdy z was z osobna miłuje swoją żonę jak samego siebie, a żona niech poważa swego męża.
Istnieje kilka typowych błędów dotyczących jedności z Chrystusem i małżeństwa, które należy poprawić w tym rozważaniu.
Po pierwsze, główna (jeśli nie jedyna) relacja naszych ziemskich małżeństw i zjednoczenie nas z Chrystusem, polega na tym, że nasze małżeństwo jest dla nas symbolem zjednoczenia Kościoła z Chrystusem. Prawdą jest oczywiście, że nasze małżeństwa, a nawet ziemska instytucja małżeństwa wśród nas, są dla nas znakiem lub obrazem relacji Chrystusa z Kościołem, a zatem relacji Chrystusa z każdym wierzącym. Jaki jest związek wierzącego, pobożnego męża z żoną, taki jest związek Chrystusa i Kościoła.
To tak, jakby na pierwszym miejscu było małżeństwo ziemskie, podczas gdy małżeństwo Chrystusa z Kościołem ustępuje miejsca małżeństwu ziemskiemu, które jest symbolem jest małżeństwa Chrystusa i Kościoła. Pomija się fakt, że prawdą jest również to, że związek Chrystusa i Kościoła określa naturę i postępowanie męża i żony. Taka jest myśl zawarta w Liście do Efezjan
werset 32 Tajemnica to wielka, lecz ja mówię w odniesieniu do Chrystusa i kościoła
Można by pomyśleć, że wielką tajemnicą jest relacja między mężem i żoną. W rzeczywistości jest to relacja między Chrystusem a Kościołem. Chrystus i Kościół to małżeństwo pierwsze, fundamentalne i prawdziwe. Ziemskie małżeństwo jest bladym symbolem prawdziwego małżeństwa.
Małżeństwo Chrystusa z nami determinuje nasze. Nasze małżeństwo podąża za małżeństwem Chrystusa i Kościoła.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 25, 2024 | Herezja Remonstrancji, Prima Scriptura

Pustosłowie Johnsona
Psalm 143:12 W swoim miłosierdziu wytrać moich wrogów i zgładź wszystkich przeciwników mojej duszy, bo jestem twoim sługą.
Phil Johnson, prawa ręka Johna MacArthura i do niedawna serdeczny przyjaciel Stevena Lawsona myli Bożą opatrzność z łaską, której nadaje nazwę „powszechna”. Przeocza szereg argumentów Pisma Świętego obalających koncepcję rzekomej Bożej przychylności i miłości dla potępionych (czy też jak to ujmuje jego infralapsariańska wersja „kalwinizmu” dla niewybranych). Boże miłosierdzie i łaska zawsze związane są z krzyżową ofiarą Chrystusa zatem nie mogą obejmować kogokolwiek innego niż wszystkich wybranych do zbawienia. Również przeoczany jest tutaj fakt, że dzięki Bożemu miłosierdziu wrogowie wybranych, tj. potępieni, nie tyle zyskują Bożą przychylność lecz zostaną wytraceni. A to całkowicie przeczy koncepcji powszechnego miłosierdzia tak jak je rozumie i prezentuje nasz teologiczny celebryta.
W ostatnich artykułach przedstawiliśmy podstawowe zarzuty, jakie Phil Johnson wysuwa przeciwko protestanckim kościołom reformowanym, które nie zgadzają się z jego definicją hiperkalwinizmu. Wyjaśniliśmy różnicę między poważnym powołaniem ewangelicznym a „dobrointencyjną” lub „bezpłatną” ofertą ewangelii. Obaliliśmy prawdziwy hiperkalwinizm, który zaprzecza obowiązkowi wszystkich ludzi, by upamiętali się i wierzyli w Chrystusa. Obaliliśmy teorię „powszechnej łaski”, która jest rzekomą przychylnością Boga wobec potępionych. Odnieśliśmy się do niektórych tekstów, które Johnson przytacza na poparcie swojej teorii powszechnej łaski.
Poniższy cytat z Johnsona wskazuje na temat niniejszego artykułu — na łaskę Bożą a powstrzymywanie grzechu. Oddajmy na moment głos Johnsonowi:
„Łaska powszechna jest rozciągnięta na wszystkich. Jest to dobroć Boga dla ludzkości w ogólności, dzięki której Bóg łaskawie powstrzymuje pełną ekspresję grzechu i łagodzi destrukcyjne skutki grzechu w społeczeństwie ludzkim. Łaska powszechna nakłada moralne ograniczenia na zachowanie ludzi, utrzymuje pozory porządku w sprawach ludzkich, wymusza poczucie dobra i zła poprzez sumienie i rząd cywilny, umożliwia mężczyznom i kobietom docenienie piękna i dobra oraz udziela błogosławieństw wszelkiego rodzaju zarówno wybranym, jak i niewybranym.„ [1]
Pamiętajmy, że Johnson twierdzi, że jest prawdziwym kalwinistą:
„Aby nikt nie zastanawiał się, gdzie leżą moje przekonania, jestem kalwinistą, potwierdzającym bez zastrzeżeń Kanony Synodu Dort”. [2]
Zanim zajmiemy się powyższym punktem Johnsona, zbadajmy Kanony dotyczące ludzkiej deprawacji. Pogląd Johnsona zaprzecza doktrynie całkowitej deprawacji jak ją przedstawiono w Kanonach. Boże powstrzymywanie grzechu może być potwierdzone bez uciekania się do herezji „powszechnej łaski”.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 22, 2024 | Egzegezy, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Usprawiedliwienie przez wiarę
Rzym. 5:8 Lecz Bóg okazuje nam swoją miłość przez to, że gdy jeszcze byliśmy grzesznikami, Chrystus za nas umarł
Stwierdza się, że te różne fragmenty Pisma Świętego, gdzie mówi się, że jesteśmy usprawiedliwieni przez wiarę i to sprawiedliwie, nie mają innej tendencji jak tylko ukazywanie, że wiara jest warunkiem wstępnym usprawiedliwienia, czego nie można powiedzieć, gdyby usprawiedliwienie było odwieczne.
Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.
.
Gal. 3:24 Tak więc prawo było naszym pedagogiem do Chrystusa, abyśmy z wiary byli usprawiedliwieni.
Na co odpowiedź jest taka, że te Pisma, które mówią o usprawiedliwieniu przez wiarę, nie sprzeciwiają się ani nie obalają usprawiedliwienia przed wiarą. Chociaż usprawiedliwienie przez wiarę i przed wiarą są różne, to jednak nie są sobie przeciwne i sprzeczne.
Różnią się one od siebie tak oto:
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 21, 2024 | Reformowany światopogląd

Z radością i zgodnie z Bożym nakazem czytelnikom strony Reformowanego Kościoła Protestanckiego udostępniamy Psalmy w formie audio. Mamy nadzieję, że będą one stanowić podstawę do uwielbienia Pana w sercach i przysłużą się do rozprzestrzeniania chwały Wiecznego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Kol. 3:16 Słowo Chrystusa niech mieszka w was obficie ze wszelką mądrością, nauczajcie i napominajcie się wzajemnie przez psalmy, hymny i pieśni duchowe, z wdzięcznością śpiewając w waszych sercach Panu.
.
Psalm 135:3 Chwalcie PANA, bo PAN jest dobry; śpiewajcie jego imieniu, bo jest wdzięczne.
Lista dostępnych Psalmów w wersji audio dostępna jest tutaj
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 20, 2024 | Egzegezy, Herezja Remonstrancji

Religia coraz bardziej powszechna
Mat. 24:3-5
3. A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do niego uczniowie i pytali na osobności: Powiedz nam, kiedy się to stanie i jaki będzie znak twego przyjścia i końca świata?
4. I odpowiedział im Jezus: Uważajcie, aby was ktoś nie zwiódł.
5. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem, mówiąc: Ja jestem Chrystusem. I wielu zwiodą.
Ostrzeżenie wyrażone przez Chrystusa dotyczy teologii. Odnosząc się do zwodzicieli Pan wyraźnie wskazał na konkretną metodę zwodzenia: będą oni prezentowali, nauczali i promowali fałszywego chrystusa. Przychodząc pod imieniem Chrystusa, tzn. zachowując wspólnotę nazwy [1] zwodziciele będą głosić innego chrystusa (idea ta rozwinięta została przez Apostoła Pawła, por. Gal. 6:14) w ten sposób kładąc fałszywy fundament pod fałszywą, niezbawczą ewangelię (1 Kor. 3:11). Zgodnie z biblijną zasadą, według której głosiciel Słowa reprezentuje jego autora (Łuk. 10:16; Efez. 4:21; Jan 13:20; Gal. 4:14), głosząc innego chrystusa zwodziciele będą przemawiać w imieniu uzurpatora, tak, jakby sam diabeł przemawiał ich ustami.
Ostrzeżenie dotyczy także podstępu. Ten proklamowany, fałszywy chrystus stara się imitować prawdziwego Chrystusa. To utrudni jego rozpoznanie. Pan mówi bowiem z naciskiem: „uważajcie!” Greckie słowo użyte w tekście przez Ducha Świętego brzmi βλέπετε blepete a jego znaczenia nie można przecenić: patrzcie, bacznie obserwujcie, rozeznawajcie – oto słowa miłości Pasterza do Jego ludu. Uważajcie na fałszywego chrystusa, który przez usta zwodzicieli będzie mnie udawał, podszywał się pode mnie.
Ostrzeżenie dotyczy również zwiedzenia. Konsekwencją nieuwagi, nieostrożności, lenistwa a nawet źle pojętej miłości będzie zwiedzenie. Uważajcie abyście nie byli zwiedzeni – tak mówi Pan. Uważajcie abyście nie zaakceptowali tego fałszywego chrystusa. Nie nazywajcie go Panem, nie czcijcie go, nie poświęcajcie mu swojego czasu, nie miejcie społeczności z jego wyznawcami.
Ostrzeżenie dotyczy także skali zwiedzenia. Wielu przyjdzie pod imieniem fałszywego chrystusa. I wielu zwiodą. Konsekwentnie powszechną religią nie będzie prawdziwy Chrystus ale kult fałszywego chrystusa. Wielu zwodzicieli i wielu zwiedzionych fałszywym chrystusem, budujących swoje doktrynalne warownie na fundamencie z piasku – na fałszywym chrystusie.
Ostrzeżenie to także intensyfikuje się. W miarę zbliżania się do czasu powtórnego przyjścia Chrystusa znak tego będzie coraz bardziej wyraźny. Powstanie coraz więcej fałszywych chrystusów mnożąc fałszywe kulty i pogłębiając zwiedzenie. Takie są nie tylko znaki przyjścia Chrystusa ale i końca świata, jaki znamy.
Artur W. Pink był jednym z czołowych kaznodziei Reformowanych wyraźnie dostrzegającym to zagrożenie. Identyfikując rzymski katolicyzm oraz Arminianizm jako główne narzędzie ojca wszelkiego zwiedzenia obie religie nazywał dzieckiem samego diabła.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 19, 2024 | Ekumenizm, Historia chrześcijaństwa

Bucer ku zjednoczeniu protestantów i katolików
Hebr. 13:9 Nie dajcie się zwieść rozmaitym i obcym naukom. Dobrze jest bowiem umacniać serce łaską, a nie pokarmami, co nie przyniosły pożytku tym, którzy się nimi zajmowali.
Jakby chcąc udowodnić, że zapał Marcina Bucera do jedności kościoła nie był przypadkową cechą, a gotowość do kompromisu dla dobra jedności nie była chwilowym zboczeniem, nasz „bohater” rzucił się w zdradliwe wody zjednoczenia protestantów i katolików. Chociaż jego główna praca na rzecz zjednoczenia protestantyzmu i katolicyzmu rzymskiego nastąpiła po niepowodzeniu jego wysiłków na rzecz wewnętrznej jedności protestanckiej w latach 1539-1541, Bucer pracował na rzecz zjednoczenia protestantyzmu i katolicyzmu rzymskiego od 1530 roku.
W 1530 roku był obecny na sejmie w Augsburgu, gdzie w interesie swojego imperium cesarz Karol V próbował pojednać luteranów i katolików rzymskich. Bucerowi i innym przedstawicielom tego, co można by nazwać kościołami Reformowanymi, nie pozwolono podpisać luterańskiego Wyznania Augsburskiego, sporządzonego przez Filipa Melanchtona, chyba że podpisaliby je w całości. A ponieważ nie mogli się zgodzić z kluczowym artykułem o Wieczerzy Pańskiej, nie mogli umieścić swoich nazwisk w tym wyznaniu wiary.
Dlatego też, z pomocą Capita i Hedio, Bucer opracował własne wyznanie wiary, aby przedstawić je Cesarzowi — Wyznanie Czteropolityczne, czyli Wyznanie Czterech Miast. Było to pierwsze wyznanie kościołów Reformowanych w Niemczech. Jak sam Bucer później przyznał, wyznanie to było celowo niejasne w kwestii doktryny Wieczerzy, wszystko w interesie pokoju. Stwierdzało ono jedynie, że w Sakramencie prawdziwe ciało i krew Chrystusa są prawdziwie podawane do spożycia i picia:
…z wyjątkową gorliwością oni [ludzie Czterech Miast] zawsze ogłaszają tę dobroć Chrystusa jego ludowi, przez co nie mniej dzisiaj niż podczas tej ostatniej Wieczerzy, wszystkim tym, którzy szczerze podali swoje imiona wśród jego uczniów i przyjmują tę Wieczerzę zgodnie z jego ustanowieniem, raczy dać swoje prawdziwe ciało i prawdziwą krew, aby były prawdziwie spożywane i wypijane dla nakarmienia i napojenia dusz…”. [11]
Podobnie jak w przypadku Wyznania Augsburskiego, wyznanie wiary nie krytykowało rzymskiej doktryny transsubstancjacji, chociaż rozdział XIX, „Msza”, ostro potępił rzymską doktrynę powtórzenia ofiary Chrystusa za grzechy, a także naukę Rzymu, że celebracja Wieczerzy jest dziełem zasługującym.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 15, 2024 | Teologia historyczna, Teologia reformowana

Wstęp
Przysłów 22:17 Nadstaw ucha i słuchaj słów mędrców, i skłoń swe serce do mojej wiedzy
Wczesny Kościół w swoich dogmatach o Trójcy oraz Osobie i naturze Chrystusa położył podwaliny pod doktrynę przymierza. Używał również przymierza jako podstawy zarówno dla jedności Biblii, jak i jedności Kościoła wszystkich wieków. Ojcowie Kościoła mówili o zbawieniu w kategoriach zbawienia integralnego, a nawet czasami mówili o społeczności z Bogiem, lecz nie byli tym, co nazwalibyśmy „teologami przymierza”.
Podobnie jak Augustyn nim nie był, a jednak to on przysłużył się do ustanowienia trzeciego dogmatu, który stał się fundamentem doktryny przymierza: suwerennej łaski zakorzenionej w wiecznym, bezwarunkowym wybraniu.
Aurelius Augustinus (354-430), lepiej znany jako Augustyn, jest prawdopodobnie najbardziej wpływowym teologiem w historii kościoła po-apostolskiego, szczególnie na Zachodzie. Tam ustalił większość programu dogmatycznej refleksji na następne tysiąclecie i więcej dzięki swoim licznym i różnorodnym pismom, zwłaszcza
- Confessions (Wyznaniom)
,
- The City of God (Państwo Boże / Miasto Boga)
,
- i On the Trinity (O Trójcy). [1]
Z pewnością największy dogmatyk, metafizyk, etyk i filozof Ojców Kościoła, przyswoił sobie naukę Kościoła do tego momentu i sformułował jaśniejsze i bardziej rozwinięte doktryny dot. Trójcy, grzechu pierworodnego i historii odkupienia. Jednak co najważniejsze, jak zauważa Herman Bavinck:
Augustyn był pierwszym, który rozwinął naukę o łasce, pojmowanej nie w sensie boskiego atrybutu, ale w sensie dobrodziejstw, jakie Bóg przez Chrystusa udziela Kościołowi. [2]
To właśnie Augustyn sprawił, że w Kościele nie było już możliwe ignorowanie tematu łaski Bożej. [3]
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 14, 2024 | Egzegezy, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Spór o doktrynę
4 Mojż. 23:21 Nie dostrzegł nieprawości w Jakubie ani nie widział przestępstwa w Izraelu. PAN, jego Bóg, jest z nim, a okrzyk króla – przy nim
Istnieje wiele zarzutów co do prawdy wiecznego usprawiedliwienia wybranych. Niektóre są tak drobne, że nie zasługują na uwagę. Na kilka z ważniejszych odpowiem pokrótce, głównie na te, które w większości zostały wysunięte przez uczonego Turretina [19]
Rozważmy je w świetle Pisma Świętego.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 13, 2024 | Egzegezy, Eklezjologia: nauka o kościele

Uniwersalizm chrzcielny?
Jan 3:22 Potem Jezus przyszedł wraz ze swymi uczniami do Judei i tam przemieszkiwał z nimi, i chrzcił.
Jan 4:1-2 1. A gdy Pan poznał, że faryzeusze usłyszeli, iż Jezus więcej ludzi czynił uczniami i chrzcił niż Jan; 2. (Chociaż sam Jezus nie chrzcił, lecz jego uczniowie);
W czwartym rozdziale Ewangelii Jana czytamy o uczniach udzielających chrztu wodnego. Tutaj niektórzy czytelnicy dostrzegają praktykę będącą precedensem i uzasadnieniem możliwości chrzczenia jednych uczniów przez drugich, przy czym za uczniów upoważnionych do udzielania sakramentu uznawani są wszyscy uczniowie. Udzielanym przez wyznawców tej swoistej powszechności wyjaśnieniem tekstu Jana jest argumentacja oparta o dwie przesłanki i dwa soryty [1]:
1) Przesłanka: Jezus czynił uczniami wielu ludzi (więcej niż Jan a do Jana schodziła się cała okolica)
2) Przesłanka: To uczniowie Jezusa chrzcili innych uczniów,
3) Soryt: Tekst nie czyni rozróżnienia między uczniami udzielającymi chrztu a uczniami przyjmującymi chrzest.
4) Soryt: Wśród uczniów byli też niewierzący.
Stąd ostateczną konkluzją do jakiej dochodzą uniwersaliści jest następujące stwierdzenie: każdy uczeń może udzielać sakramentu chrztu.
Czy mają oni rację?
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 12, 2024 | Egzegezy, Teologia reformowana

Istota rozważania
2 Piotra 1:10 Dlatego, bracia, tym bardziej starajcie się umocnić (βεβαίαν bebaian – upewnić) wasze powołanie i wybranie. To bowiem czyniąc, nigdy się nie potkniecie.
Jak można upewnić nasze powołanie i wybranie, tj uczynić je pewnym? To dobre pytanie i warte naszego rozważenia. Jest to dobre pytanie przede wszystkim dlatego, że zawiera pewne błędne interpretacje, które doprowadziły do zaprzeczenia niektórym najważniejszym doktrynom wiary Reformowanej.
Jedna z niniejszych, heretyckich interpretacji jest taka, że wybranie musi być warunkowe, ponieważ werset ten sugeruje, że możemy stracić wybranie. Bóg nas wybiera, ale musimy się o tym przekonać poprzez nasze postępowanie. Stanowczość naszej Elekcji opiera się na naszej wierze w Chrystusa i wytrwałości na drodze posłuszeństwa.
Jeśli nie wykonamy naszej części, utracimy nasze wybranie i zostaniemy skazani na wieczny sąd w piekle.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 11, 2024 | Historia chrześcijaństwa

Upolitycznienie i jego skutki
Marek 8:15 Wtedy przykazał im: Uważajcie i strzeżcie się zakwasu faryzeuszy i zakwasu Heroda.
Rok 1530
Istotą chrześcijaństwa była duchowość. Jednak w tym momencie Reformacji polityka przejmowała kontrolę nad Reformacją i ta zaczynała traktować świat w sposób mniej niż duchowy. Gdy to się zaczęło, rozpoczął się jej upadek.
Karol V nie usłyszał jeszcze edyktu, który nadszedł ze Spires, ani wyniku tamtejszych działań. Obywatele niemieccy, którzy byli za protestem, przynieśli mu wieści, a Słowo Boże zostało uwielbione jako jedyny fundament, na którym powinien budować się kościół. Karol milczał.
Luter pragnął, aby religia i polityka się połączyły, ale w tym momencie Kościół protestancki nie był państwem religijnym poślubionym cesarzowi – jak było to w przypadku Rzymu.
Karol zwołał państwa cesarstwa do Augsburga, aby spotkać się i omówić problemy po obu stronach kościoła, zarówno Protestantyzmu, jak i romanizmu, w celu osiągnięcia jednego zjednoczonego ciała chrześcijańskiego. Było to conajmniej podejrzane, ponieważ na początku cesarz mówił o pozbyciu się „herezji Protestantyzmu” mieczem, a teraz mówił o pokoju. Jednak za każdym razem, gdy Karol skłaniał się ku uprzejmości wobec obu stron, Ferdynand zmieniał jego zdanie tak, aby wspierał katolicyzm.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 8, 2024 | Chrześcijańska moralność, Egzegezy, Hamartiologia: nauka o grzechu, Herezja Remonstrancji, Prima Scriptura, Soteriologia: nauka o zbawieniu

Podwójna sprawiedliwość, podwójne standardy
Rzym. 5:16-17
16. A z darem nie jest tak, jak z tym, co przyszło przez jednego, który zgrzeszył. Wyrok bowiem jest z powodu jednego przestępstwa ku potępieniu, ale dar łaski z powodu wielu przestępstw ku usprawiedliwieniu.
17. Jeśli bowiem z powodu przestępstwa jednego śmierć zaczęła królować przez jednego, tym bardziej ci, którzy przyjmują obfitość tej łaski i dar sprawiedliwości, będą królować w życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa.
Zbawienie panującego Pana (w skrócie ZPP, po angielsku „Lordship Salvation” czy też LS) to herezja nauczająca usprawiedliwienia przez wiarę oraz przez uczynki.
Sama nazwa „zbawienie panującego Pana” jest nieco myląca ponieważ wszyscy prawowierni chrześcijanie wierzą w Chrystusa jako Pana zatem nasze odrzucenie herezji często interpretowane jest jako odrzucanie panowania Chrystusa, co nie jest zasadnym oskarżeniem. Chrystus jest Panem:
1 Kor. 4:5 Nie głosimy bowiem samych siebie, lecz Chrystusa Jezusa, że jest Panem, a samych siebie, że jesteśmy waszymi sługami dla Jezusa.
.
1 Kor. 8:6 To dla nas jest jeden Bóg, Ojciec, z którego wszystko, a my w nim, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko, a my przez niego.
Co różni heretyków od ortodoksów to odrzucenie konieczności poddania się panowaniu Chrystusa rozumianej jako podstawa usprawiedliwienia grzesznika przed Bogiem. Zwolennicy ZPP wierzą w usprawiedliwienie z uczynków, tj. z uczynków poddania się Chrystusowi przez dożywotnie posłuszeństwo prawom i nakazom Chrystusa, przez co mieszają Prawo i Ewangelię.
Legalistyczny mechanizm herezji jest straszny. Nie ma w nim miejsca ani na upamiętanie, ani na Boże karcenie. Od wierzącego wymaga się doskonałości, bezgrzeszności i całkowitego, dożywotniego posłuszeństwa Chrystusowi jako warunku zbawienia.
Grzech popełniony przez wyznawcę ZPP skreśla go z listy zbawionych. Tak jak Prawo nie pozostawia miejsca na łaskę tak i nie pozostawia go poszukujące usprawiedliwiania w Prawie „zbawienie panującego Pana”.
Przekonać się o tym mogli nawet najbardziej prominentni liderzy herezji.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 7, 2024 | Egzegezy, Reformowany światopogląd

Wymówka upadłego umysłu
Rzym. 1:20 To bowiem, co niewidzialne, to znaczy jego wieczna moc i bóstwo, są widzialne od stworzenia świata przez to, co stworzone, po to, aby oni byli bez wymówki.
Kiedy w roku 1859 Karol Darwin sformułował swoją śmiałą teorię ewolucji w dziele „O powstawaniu gatunków” otworzył przysłowiową puszkę Pandory. Owa bluźniercza idea detronizowała Boga jako Stworzyciela i konsekwentnie jako ostatecznego Sędziego. Jeśli bowiem można udowodnić, że Bóg nie jest Stworzycielem, choć zapewnia o tym Słowo Boże, można także śmiało przyjąć, że Pismo myli się do relacji Boga względem człowieka – Bóg nie może być Sędzią skoro nie jest Stworzycielem.
Darwin nie spodziewał się skali wpływu jego urojenia na współczesne społeczeństwo i myśl zachodnią. Już wkrótce naturalistyczne podejście rozpoczęło swój triumfalny pochód szturmem zdobywając umysły nieodrodzonych intelektualistów, wdzierając się na wyższe uczelnie, do szkół i instytucji pożytku publicznego.
Dzięki Darwinowi i jego teorii przetrwania silniejszego rozkwitły ateizm, komunizm i faszyzm. Ruchy, w imię których życie stracić musieli ludzie będący słabym ogniwem, pochłonęły dziesiątki a nawet setki milionów istnień. A wszystko w ramach zabicia sumienia oskarżającego grzesznika przez zabicie „mitu o stworzeniu” – aby dać ludzkości fałszywą nadzieję i wolną rękę do grzeszenia.
Świat sam się stworzył i nie ma Boga Stworzyciela, nie ma Boga Sędziego, nie ma też konsekwencji grzechu. Oto wymówka upadłego umysłu.
Chrześcijanie będą bronić obiektywnej prawdy o Bogu, który przez sześć dni stworzył niebo i ziemię, morze i wszystko, co jest w nich, a siódmego dnia odpoczął (2 Mojż. 20:11). Tej prawdy należy bronić pomimo szykan, wyśmiewania oraz pogardy świata i fałszywego kościoła [1], aby niewidzialna, wieczna moc i Bóstwo Boga były widzialne przez to, co przez Boga zostało stworzone.
Poznajmy argumenty współczesnych zwolenników mitu o ewolucji, wskazując na ich niedorzeczność.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 6, 2024 | Egzegezy, Hamartiologia: nauka o grzechu, Soteriologia: nauka o zbawieniu

Wstęp
2 Kor. 5:17 Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; to, co stare, przeminęło, oto wszystko stało się nowe.
Zacytowany powyżej tekst to potężny fragment Pisma Świętego, który w swoim kontekście łączy ze sobą trzy ważne rzeczywistości:
1) Cielesne zmartwychwstanie Chrystusa
2) Nasze zjednoczenie z Chrystusem
3) Nasze odrodzenie jako odnowienie na mocy naszego zjednoczenia ze zmartwychwstałym Chrystusem.
Natchniony Apostoł Paweł identyfikuje historyczne i odkupieńcze wydarzenia śmierci i zmartwychwstania Chrystusa pod koniec wersetu 15:
werset 15 …A umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już więcej nie żyli dla siebie, lecz dla tego, który za nich umarł i został wskrzeszony 2 Kor. 5:15
W dwóch wersetach, które następują bezpośrednio po tym, Paweł podkreśla dwa owoce śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
Po pierwsze, negatywne: to znaczy, ponieważ Chrystus zmartwychwstał, nie znamy Go już, ani nie znamy żadnego człowieka, według ziemskich standardów i ze światowej perspektywy, w sposób, w jaki na przykład Izraelici znali Saula i chcieli uczynić go królem.
werset 16 Dlatego my odtąd nikogo nie znamy według ciała, a chociaż znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już więcej go takim nie znamy. 2 Kor. 5:16
Następnie pozytywnie: owoc śmierci i zmartwychwstania Chrystusa dla nas jest spisany:
werset 17 Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem 2 Kor. 5:17
W Chrystusie każdy wierzący jest nowym stworzeniem.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 5, 2024 | Charyzmania, Chrystologia: nauka o Chrystusie, Egzegezy, Historia chrześcijaństwa, Rzymski katolicyzm
Historyczne pochodzenie herezji
1 Jana 1:7 A jeśli chodzimy w światłości, tak jak on jest w światłości, mamy społeczność między sobą, a krew Jezusa Chrystusa, jego Syna, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu.
Fundamentaliści wierzą, że w niebie zgromadzona jest fizyczna, niezniszczalna krew Chrystusa, którą w jakiś niezrozumiały sposób Bóg wylewa na grzeszników, czy też nią kropi oczyszczając z grzechów. Ci, którzy zaprzeczają nowemu dogmatowi o oczyszczającej mocy fizycznej krwi fundamentalizmu, są oskarżani o herezję. Czy tak poważne oskarżenie może być uzasadnione? Herezja jest z definicji aberracją doktryny od historycznych wyznań wiary kościoła. Jednakże wyznania wiary nie wypowiadają ani słowa na korzyść tego nowego dogmatu.
Rzeczywiście, ironią jest, że wiele heretyckich grup przeszłych i obecnych ma poglądy związane z tym dogmatem o krwi. Czego nauczają wyznania wiary dotyczące osoby Chrystusa?
Ortodoksyjne chrześcijaństwo zawsze nauczało, że Jezus Chrystus jest prawdziwie i wiecznie Bogiem, Drugą Osobą Trójcy Świętej i że w wcieleniu wieczne Słowo „stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (Jan 1:14). „Stało się ciałem” oznacza, że Pan Jezus przyjął prawdziwą naturę ludzką, jak zauważa Konfesja Westminsterska 8.2:
„ze wszystkimi jej istotnymi właściwościami i powszechnymi słabościami”
Wczesny kościół był nękany przez różne grupy heretyckie, które zaprzeczały albo boskości Chrystusa, albo Jego człowieczeństwu, albo relacji między dwiema naturami. Dogmat fundamentalistów o krwi Chrystusa jest formą tych herezji.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 4, 2024 | Egzegezy, Eklezjologia: nauka o kościele

Precedens
Efez. 4:5 Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest;
Istotną kwestią sporną dysputy o ważności chrztu, którą prowadzili James H. Thornwell i Charles Hodge było pytanie: czy chrzest udzielany przez rzymsko-katolickich księży lub w innych odstępczych kościołach, w tym w odstępczych kościołach protestanckich jest ważny? Argumentami przemawiającymi przeciwko ważności chrztu rzymskiego były stwierdzenia:
1) Jest to kościół rządzony przez papieża-Antychrysta
2) Ten kościół nie posiada żadnego znamiona prawdziwego Kościoła: brak w nim Ewangelii, właściwie sprawowanych sakramentów oraz dyscypliny kościelnej.
3) Nie ma podstawy ani do chrztu osób dorosłych, gdyż nie są odrodzeni, ani też do chrztu niemowląt z powodu nienawróconych rodziców.
Thornwell zapomniał, że protestantyzm nie był i nie jest rewolucją mającą na celu zniszczenie bezwartościowego pogaństwa, ale Reformacją która miała i ma na celu oczyszczenie zdeformowanego kościoła. Ponieważ rzymski-katolicyzm jest „straszną ladacznicą”, oraz „złośliwym Kirkiem” [1] Rzym jest rzeczywiście fałszywym kościołem. Jest ecclesia falsa i to takim, który jest nękany przez papieża-Antychrysta. W rzeczywistości jest „sektą” [2]. Jednak pomimo swojej fałszywości jest również „kościołem” – i nie jest niekościołem jak islamskie meczety lub jak pochrześcijańskie synagogi judaistyczne. W Konfesji Francuskiej Kalwin oświadczył:
„Potępiamy zgromadzenia papieskie, ponieważ czyste Słowo Boże jest z nich wygnane a ich sakramenty są zepsute lub sfałszowane… Niemniej jednak, ponieważ pewien ślad kościoła pozostał w papiestwie, a cnota i istota chrztu pozostały, oraz skuteczność chrztu nie zależy od osoby, która go udziela — wyznajemy, że ochrzczeni w nim nie potrzebują drugiego chrztu. Ale z powodu jego zepsucia nie możemy przedstawiać dzieci do ich chrztu bez narażenia się na skażenie”. [3]
Powiedzieć, że chrzest odstępczych kościołów, szczególnie chrzest kościoła rzymskiego, który jest fałszywym kościołem jest nieważny, to koncepcja kusząca. Jednak biorąc pod uwagę obiektywne nauczanie Słowa Bożego nie możemy zgodzić się z tym stanowiskiem.
Z jakich powodów zatem możemy zaakceptować chrzest rzymski oraz chrzest odstępczych kościołów, w tym odstępczych kościołów protestanckich? (więcej…)